28 października w Gruzji odbędą się wybory prezydenckie - ogłosił w środę w Tbilisi urzędujący przywódca tego kraju Giorgi Margwelaszwili. Zgodnie z przyjętymi w marcu poprawkami do konstytucji będą to ostatnie bezpośrednie wybory prezydenta.

Tym razem prezydent będzie wybrany na sześć lat. Jak wynika z nowelizacji konstytucji, od 2024 roku prezydenta będzie wybierać kolegium, składające się z 300 delegatów - 150 parlamentarzystów i 150 przedstawicieli miejscowych władz.

Były przewodniczący parlamentu Dawid Usupaszwili powiedział, że urzędujący prezydent nie będzie wysuwał swej kandydatury. Prezydent miał poinformować o tym Usupaszwilego podczas wtorkowego spotkania. Margwelaszwili nie potwierdził słów Usupaszwilego i zaznaczył, że jeszcze nie podjął decyzji w sprawie udziału w wyborach.

Wiadomo, że swą kandydaturę wysunie Usupaszwili. Start w wyborach ogłosili już też m.in. liderka partii Ruch Demokratyczny-Zjednoczona Gruzja Nino Burdżanadze i przewodniczący Gruzińskiej Partii Pracy Szalwa Natelaszwili.