Jesteśmy na ostatniej prostej – powiedział w sobotę w Tomaszowie Mazowieckim o pracach sejmowej komisji śledczej ds. afery Amber Gold jej wiceprzewodniczący, poseł PiS Jarosław Krajewski.

Polityk PiS przyjechał do Tomaszowa Mazowieckiego, w ramach cyklu spotkań "Polska jest jedna".

Według Krajewskiego komisja śledcza ds. Amber Gold jest na ostatniej prostej swych prac. Jak powiedział w rozmowie z PAP do przesłuchania pozostało ok. 20 świadków, w tym b. premier Donald Tusk.

Poinformował, że zarówno w czerwcu jak i lipcu zaplanowano przesłuchania kolejnych osób. Przed komisją mają się pojawić w charakterze świadków m.in. osoby z Ministerstwa Finansów i administracji skarbowej. Na początku czerwca przesłuchany ma zostać b. szef Biura Ochrony Rządu gen. Marian Janicki oraz b. szef kancelarii premiera Tuska – Tomasz Arabski.

Następnie – jak mówił – ma być kontynuowany i badany wątek – dlaczego resort finansów, w tym Generalny Inspektor Informacji Finansowej oraz cała administracja skarbowa nie reagowali na zagrożenia związane z działalnością spółki Amber Gold. "Dlaczego firma Amber Gold nie składała sprawozdań finansowych, nie płaciła podatków, a mimo tego nie była w obszarze zainteresowania administracji skarbowej” – pytał.

Według posła jedną z ostatnich osób, którą komisja przesłucha powinien być Donald Tusk, a do przesłuchania powinno dojść wtedy, kiedy zgromadzony materiał pozwoli na zadanie pytań b. premierowi, który – zdaniem posła – miał ogromne możliwości przecięcia przestępczej działalności firmy Amber Gold.

Amber Gold powstała na początku 2009 r. i miała inwestować w złoto i inne kruszce. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji. W połowie 2011 r. spółka przejęła większościowe udziały w liniach lotniczych Jet Air, następnie w niemieckich OLT Germany, a pod koniec 2011 r. w liniach Yes Airways. Powstała wtedy marka OLT Express.

Linie OLT Express upadłość ogłosiły pod koniec lipca 2012 r. Z kolei Amber Gold ogłosiła likwidację 13 sierpnia 2012 r., a tysiącom swoich klientów nie wypłaciła powierzonych jej pieniędzy i odsetek od nich. Według ustaleń, w latach 2009-2012 w ramach tzw. piramidy finansowej firma oszukała w sumie niemal 19 tys. swoich klientów, doprowadzając do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości prawie 851 mln zł.

W trakcie sobotniego spotkania, które odbyło się w sali parafialnej kościoła św. Marcina, polityk PiS mówił m.in. o dotychczasowych realizacjach zapowiedzi programowych rządu, m.in. o programie Rodzina 500 plus, obniżeniu wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn. Mówił również o nowych propozycjach rządu, min. 300-złotowej wyprawce dla uczniów, programie budowy dróg lokalnych, o propozycji obniżki podatku CIT do 9 proc., czy wprowadzeniu zasady: mała firma-mały ZUS.

Podczas spotkania pojawiły się pytania dotyczące m.in. propozycji wprowadzenia minimalnego zabezpieczenia emerytalnego dla kobiet, które wychowały co najmniej czwórkę dzieci, czy wsparcia finansowego pielęgniarek. Pytano też o sprawy lokalne. W sobotnim spotkaniu uczestniczył również b. szef MON, obecnie kierujący podkomisją badającą ponownie katastrofę smoleńską, Antoni Macierewicz.

Spotkania z cyklu "Polska jest jedna" to część - zapowiedzianego przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego podczas kwietniowej konwencji Zjednoczonej Prawicy - objazdu po kraju najważniejszych polityków obozu rządzącego.