Rada Praw Człowieka ONZ przegłosowała w piątek rezolucję w sprawie wysłania zespołu międzynarodowych śledczych, specjalizujących się w zbrodniach wojennych, do zbadania ostatnich wydarzeń w Strefie Gazy.

Tylko dwóch członków Rady Praw Człowieka ONZ - Stany Zjednoczone i Australia - głosowało przeciwko rezolucji, która została przyjęta głosami 29 z 47 państw. 14 państw wstrzymało się od głosu, w tym Niemcy, Wielka Brytania i Szwajcaria.

Izrael "całkowicie odrzucił rezolucję Rady Praw Człowieka ONZ, która po raz kolejny udowodniła, że jest ciałem złożonym z antyizraelskiej większości, kierującym się hipokryzją i absurdem" - napisało na swoim koncie na Twitterze izraelskie MSZ.

Nadzwyczajne posiedzenie tego gremium zostało zwołane w związku z sytuacją w Strefie Gazy, gdzie w poniedziałek doszło do krwawych starć izraelsko-palestyńskich.