Po kilku dniach zaciętych walk bojownicy talibscy przejęli w nocy z czwartku na piątek kontrolę nad powiatem Kohistan w prowincji Badachszan na odległej północy Afganistanu - poinformowały lokalne władze.

W związku z rozpoczęciem przez talibów wiosennej ofensywy w ostatnich tygodniach zintensyfikowały się walki w Afganistanie; sprzyja temu także powrót cieplejszej pogody. W rezultacie afgańskie siły rządowe znalazły się pod presją w kilku obszarach, co stanowi ryzyko dla październikowych wyborów parlamentarnych i okręgowych - zwraca uwagę agencja Reutera.

Utrata przez siły afgańskie kontroli nad Kohistanem, położonym na północ od stolicy Badachszanu Fajzabadu, nastąpiła po tym, jak nie nadeszły zapowiadane posiłki, co zmusiło siły rządowe do wycofania się - powiedział rzecznik policji w tej prowincji Sanaullah Rohani.

Również kilka punktów kontrolnych w powiecie Tiszkan, na południe od Fajzabadu, zostało zajętych przez bojowników, którzy zwiększają presję na tym obszarze.

Rzecznik talibów Zabihullah Mudżahid powiedział, że w starciach zginęło dwóch bojowników talibskich i 15 członków sił bezpieczeństwa; przejęto wiele sztuk broni.

Chociaż Badachszan, który leży przy granicy z Tadżykistanem, Chinami i Pakistanem, nie jest jednym z talibskich bastionów, to przejęcie Kohistanu zwiększa liczbę kontrolowanych przez talibów powiatów w tej prowincji do trzech.

Górzysty region na północy Afganistanu ma bogate rezerwy surowców mineralnych i liczne niezarejestrowane kopalnie kamieni szlachetnych, które są eksploatowane przez lokalnych dowódców i talibów.

W Afganistanie trwa obecnie rejestracja wyborców, ale wiele osób niechętnie zapisuje się na listy w obawie przed atakami na lokale wyborcze lub odwetem ze strony talibów, którzy sprzeciwiają się głosowaniu.

Z amerykańskich szacunków wojskowych wynika, że wspierany przez Zachód rząd centralny w Kabulu kontroluje obszar kraju zamieszkany przez ok. 65 proc. populacji. Natomiast pod względem powierzchni rząd kontroluje lub ma wpływy zaledwie na 56,3 proc. terytorium Afganistanu, co jest drugim najniższym poziomem od co najmniej 2015 roku - wynika z najnowszego raportu specjalnego inspektora generalnego ds. odbudowy Afganistanu, amerykańskiego organu nadzoru powołanego przez Kongres USA.