Prezydent Lech Kaczyński zawsze starał się w tej roli, w której był, z profesjonalizmem realizować cele, które były dla Polski najważniejsze - powiedział w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki odbierając nagrodę im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

"Pan prezydent (Lech Kaczyński) był człowiekiem, który w historii tej najnowszej i tej starszej zawsze w znakomity sposób wypełniał to, co należało i można było wtedy zrobić" - powiedział po odebraniu nagrody premier. Jak zaznaczył, Lech Kaczyński "był doradcą robotników w czasach, kiedy byli poniewierani, kiedy potrzebowali rady, ciepłego słowa, mądrej rady prawnej".

"Później jako urzędnik w III Rzeczypospolitej był właściwie wzorem urzędnika takiego, jakich nam brakowało jako minister w BBN-ie, później jako prezes NIK, następnie minister sprawiedliwości, (...), następnie prezydent Warszawy i prezydent Rzeczypospolitej" - mówił Morawiecki.

Przyznał, że "prezydent Lech Kaczyński zawsze starał się w tej roli, w której był, z profesjonalizmem, ale zarazem z taką umiejętnością zrozumienia drugiego człowieka realizować cele, które były dla Polski najważniejsze".

Morawiecki przypomniał, że Lech Kaczyński patrzył na historię Polski jako na historię wielkich idei, myśli czy historię pomocy innym. W tym ostatnim kontekście premier przytoczył m.in. Solidarność czy Żegotę.