Czworo pasażerów i kierowca autobusu linii Karpacz-Jelenia Góra trafili do szpitala na skutek wypadku. Pojazd uderzył w budynek mieszkalny w Karpaczu; kierowca prawdopodobnie zasłabł w trakcie jazdy.

Rzecznik jeleniogórskiej policji Edyta Bagrowska poinformowała w sobotę PAP, że do wypadku doszło przed południem przy ul. Kolejowej w Karpaczu.

"Kierowca to 64-letni mężczyzna. Jako jedyny pozostał w szpitalu na obserwacji. Czworo pasażerów po badaniach opuściło placówkę medyczną, ponieważ nie doznali urazów" - powiedziała rzecznik.

Dodała, że osobom przebywającym w budynku, w który uderzył autobus, nic się nie stało; policja prowadzi dochodzenie, które ma wyjaśnić przyczyny tego wypadku.

"Kierowca był trzeźwy. Wstępnie ustalono, że prawdopodobnie zasłabł w trakcie jazdy" - powiedziała rzecznik.