W wieku 76 lat zmarł w Gdańsku Maciej Miatkowski, uczestnik Grudnia'70, działacz Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża, blisko zaprzyjaźniony z Lechem Kaczyńskim i Anną Walentynowicz. Po sierpniu 1980 r. był działaczem „Solidarności” Stoczni Gdańskiej.

Informację o śmierci działacza opozycji podał oddział Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku. Miatkowski zmarł w czwartek.

Urodził się 10 kwietnia 1941 r. w Zgierzu (Łódzkie). Ukończył Technikum Budowy Okrętów w Gdańsku.

Uczestnik strajku w Stoczni Gdańskiej w grudniu 1970 r. Od 1979 r. był działaczem Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża. Kolporter niezależnego pisma "Robotnik", kilkakrotnie zatrzymywany na 48 godzin. W sierpniu 1980 r. hospitalizowany w szpitalu stoczniowym, po opuszczeniu szpitala dołączył do strajku w Stoczni Gdańskiej. Od września 1980 r. był członkiem komitetu założycielskiego NSZZ "Solidarność" w SG.

W dniach 13-16 grudnia 1981 r. Miatkowski był współorganizatorem strajku w SG, odpowiedzialnym za ochronę przy bramie nr 1. W okresie stanu wojennego zaangażował się w działalność Tajnej Komisji Zakładowej w Stoczni Gdańskiej. Był też organizatorem zbiórki składek związkowych oraz druku podziemnego pisma stoczniowców "Rozwaga i Solidarność", potem - współzałożycielem i szefem drukarni TKZ (druk pisma, kart okolicznościowych i kalendarzy). We wrześniu 1982 r., po nawiązaniu kontaktu z wydawnictwem NOWa, był kurierem przewożącym książki z Warszawy do Gdańska.

Miatkowski był więziony od grudnia 1983 roku do marca 1984 roku. W marcu 1984 r. został zwolniony z pracy. Zatrudnił się w spółdzielni Termont, a następnie był współzałożycielem spółdzielni Insbud.

W latach 1988-1989 przebywał w USA. W 1990 roku został przywrócony do pracy w Stoczni Gdańskiej, siedem lat później przeszedł na emeryturę. W 1992 roku Miatkowski wystąpił z "Solidarności", zarzucając jej kierownictwu odejście od ideałów Sierpnia’80.

W 2006 roku Miatkowski został odznaczony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, a

15 grudnia tego roku odebrał z rąk prezesa IPN Jarosława Szarka Krzyż Wolności i Solidarności. Uroczystość, ze względu na stan zdrowia wyróżnionego, odbyła się w jego domu.(PAP)

autor: Robert Pietrzak