Po ponad czterech godzinach blokady trasy do ukraińsko-polskiego przejścia granicznego Jagodzin-Dorohusk górnicy z Wołynia, domagający się zaległych wypłat, zakończyli protest i ruch pojazdów został wznowiony – poinformowała w poniedziałek ukraińska policja.

„Akcja zakończyła się około godziny 16 (15 w Polsce). Ruch samochodów został wznowiony” – przekazała policja obwodu wołyńskiego w poniedziałek w godzinach wieczornych.

Górnicy zablokowali trasę międzynarodową Kijów-Warszawa przed południem czasu lokalnego w okolicach ukraińskiego Jagodzina. Są oni pracownikami kopalni węgla kamiennego w Nowowołyńsku i domagają się wypłaty zaległych wynagrodzeń, których nie otrzymują od lipca.

Podczas blokady górnicy przepuszczali pojedynczo samochody osobowe; ciężarówki nie mogły dotrzeć do granicy z Polską.

Takie same protesty, podczas których górnicy z Nowowołyńska również domagali się zaległych wypłat, odbyły się na trasach przy granicy ukraińsko-polskiej w latach 2015 i 2016.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)