Prezydent USA Donald Trump w oświadczeniu przekazanym we wtorek przez Biały Dom pochwalił transparentność, z jaką jego najstarszy syn Donald Trump Jr. opublikował maile z czasów kampanii wyborczej wskazujące, że Rosja wspierała Trumpa w wyborach prezydenckich.

"Mój syn jest osobą o wysokich standardach i jestem pełen uznania dla jego transparentności" - napisał Trump w oświadczeniu, który odczytała rzeczniczka Sarah Sanders. Dodała ona, że frustrację prezydenta budzi to, że wciąż powraca temat Rosji, i że chciałby on się skoncentrować na innych tematach.

Rzeczniczka za śmieszne uznała mówienie w kontekście kontaktów z Rosjanami o krzywoprzysięstwie czy też zdradzie. Po więcej komentarzy na temat maili ujawnionych przez Trumpa Jr. odesłała do jego prawników bądź prawników wynajętych przez prezydenta.

Najstarszy syn prezydenta USA Donald Trump Jr. opublikował we wtorek na Twitterze maile od eksperta public relations Roba Goldstone’a, wskazujące, że prokurator z Rosji chciał przekazać informacje, które w ubiegłorocznej kampanii wyborczej miały pogrążyć kandydatkę Demokratów na prezydenta USA Hillary Clinton.

W mailu z 3 czerwca 2016 roku Goldstone pisze, że prokurator generalny Rosji "zaoferował przekazanie kampanii Trumpa dokumentów i informacji, które pogrążą Hillary oraz jej interesy z Rosją, i byłoby to bardzo użyteczne dla Twojego ojca”. Goldstone dodaje „to są oczywiście bardzo wrażliwe informacje z wysokiego szczebla, ale jest to część wsparcia pana Trumpa przez Rosję i jej rząd”. Trump Jr. odpisał: „jeśli to jest to co mówisz, to kocham to”.

Z opublikowanych maili wynika, że zainteresowane strony miały poruszyć temat przekazania informacji podczas rozmowy telefonicznej, jednak do niej nie doszło i zamiast tego Goldstone zorganizował 9 czerwca 2016 roku spotkanie między rosyjską prawniczką Natalią Weselnicką a synem Donalda Trumpa.

W spotkaniu uczestniczyli także ówczesny szef kampanii prezydenckiej Paul Manafort oraz zięć Trumpa Jared Kushner. To pierwszy potwierdzony prywatny kontakt między osobami ze ścisłego otoczenia Trumpa a Rosjanami.

W oświadczeniu w niedzielę Trump Jr. napisał, że zarzuty w stosunku do Clinton, które Weselnicka przedstawiła na spotkaniu, były “niejasne, niejednoznaczne i nie miały sensu (...); było dla mnie jasne, że nie ma ona żadnych istotnych informacji".

Rzecznik prasowy prezydenta Rosji Władimira Putina, Dmitrij Pieskow, powiedział w poniedziałek, że Kreml nie zna Natalii Weselnickiej. (PAP)

kot/ kar/