Nie będę stawiał prezydentowi warunków odnośnie referendum. Mam nadzieję, że uda mi się przekonać pana prezydenta do tego, by stanął rzeczywiście po stronie obywateli, by rozszerzył światopogląd, bo w przeciwnym razie nie będzie prezydentem w kolejnych wyborach – powiedział w środę w onet.pl Paweł Kukiz.

W poniedziałek odbędzie się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydium klubu Kukiz'15 ws. referendum. Paweł Kukiz zapowiedział w środę w onet.pl, że nie będzie stawiał prezydentowi warunków.



„Mam nadzieję, że uda mi się przekonać pana prezydenta do tego, by stanął rzeczywiście po stronie obywateli, by rozszerzył światopogląd, wszedł w światopogląd inny niż jego własny, bo w przeciwnym razie nie będzie prezydentem w kolejnych wyborach” – podkreślił lider Kukiz'15.

Jego zdaniem prezydent Andrzej Duda powinien zbliżyć się do środowisk centrolewicowych, ponieważ Polska „nie jest stricte prawicowa”. Dlatego, jak stwierdził, w referendum mogłoby znaleźć się pytanie np. o kwestię nauczania religii w szkołach.

Kukiz zapowiedział też, że w trakcie rozmowy z prezydentem będzie postulował, by w referendum pojawiło się pytanie dotyczące przyjmowania uchodźców przez Polskę.

Poniedziałkowe spotkanie odbędzie się na prośbę lidera Kukiz'15 Pawła Kukiza i będzie kolejnym z cyklu rozmów poświęconych kwestii zaproponowanego przez prezydenta referendum; na czwartek zaplanowano spotkanie z marszałkami Sejmu i Senatu.