Wspólnota ASEAN to "klub dyktatorów", którzy nie skrytykują prezydenta Filipin za łamanie praw człowieka, choć okazją do tego mógłby być trwający szczyt organizacji w Manili - ocenił wiceszef azjatyckiego oddziału organizacji Human Rights Watch Phil Roberston.

W rozmowie z filipińskim portalem informacyjnym Inquirer Robertson powiedział, że ASEAN (Stowarzyszenie Narodów Azji Południowo-Wschodniej) przypomina klub wzajemnie wspierających się dyktatorów oraz że podczas ich spotkań pomysły na łamanie praw człowieka "rozchodzą się po całym regionie".

"Wystarczy, że Duterte powie, iż prowadzi teraz walkę z narkomanami, Tajlandia też prowadziła, my może będziemy prowadzić ją znowu w przyszłości. A pozostali przywódcy stwierdzą +acha+" - skrytykował brak reakcji wspólnoty na działania prowadzone przez prezydenta Filipin Rodrigo Duterte.

Przedstawiciel HRW uważa, że Duterte uzna szczyt w Manili za sygnał, iż kraje regionu w pełni popierają jego politykę. "Być może (Duterte) powie, że Europa i USA nie rozumieją specyfiki Azji Południowo-Wschodniej, a wystarczy popatrzeć, że wszyscy ci przywódcy stojący za nim wiedzą, że dobrze robi" - przewiduje Robertson.

Znany z ostrego języka i niekonwencjonalnych posunięć Duterte objął władzę w czerwcu 2016 roku. Rozpoczął wówczas ostrą "walkę z przestępczością" wymierzoną w kartele narkotykowe, m.in. zezwolił policji i służbom bezpieczeństwa na stosowanie kary śmierci bez wyroku sądowego wobec handlarzy narkotyków. We wtorek filipiński prawnik zaskarżył Duterte przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym, nazywając go "masowym mordercą". Prezydent odniósł się także do tego faktu słowami: "Nie będę tracił czasu na czytanie zarzutów".

W marcu przedstawiciel HRW Carlos Conde bronił krytycznych wobec Filipin komentarzy "New York Timesa" i twierdził, że nie miały one szkodzić krajowi. "("NYT") istnieje od 166 lat (...), nie stał się szanowaną gazetą tak po prostu; ciężko na to pracowali, nie dadzą komuś się tym posługiwać" - ocenił Conde, cytowany przez Inquirer.

Prezydent Filipin jest gospodarzem 30. szczytu ASEAN trwającego do soboty w Manili.

Z Manili Rafał Tomański