Rząd USA umieścił w dorocznym raporcie dotyczącym "głównych miejsc prania brudnych pieniędzy" Kubę, Ekwador i Peru obok takich krajów jak Honduras, Salwador i Nikaragua oraz wielu innych. Lista się nie wydłuża, ponieważ skreślono z niej dziesięć państw.

Na analogicznej amerykańskiej liście z ubiegłego roku zostało już umieszczonych 12 państw Ameryki Łacińskiej: Argentyna, Boliwia, Brazylia, Dominikana, Gwatemala, Kolumbia, Kostaryka, Meksyk, Panama, Paragwaj, Urugwaj i Wenezuela.

Jednocześnie z listy krajów, w których uprawiany jest proceder prania brudnych pieniędzy, Amerykanie usunęli m.in. Australię, Austrię, Filipiny, Francję, Grecję, Izrael, Japonię i Luksemburg. (PAP)