Bardzo rozległe, wielonarządowe obrażenia wewnętrzne doprowadziły do śmierci posła Kukiz'15 Rafała Wójcikowskiego - wynika z sądowo–lekarskiej sekcji zwłok jaką przeprowadzono w piątek w Zakładzie Medycyny Sądowej w Łodzi.

Poinformował o tym PAP Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej, która prowadzi postępowanie ws. wypadku drogowego, w którym zginął poseł.

Według rzecznika, sekcja wykazała bardzo rozległe, wielonarządowe obrażenia wewnętrzne, które doprowadziły do śmierci mężczyzny. "Wstępnie można stwierdzić, że są one charakterystyczne dla wypadków. Zdaniem biegłego do ich powstania doszło w czasie, gdy mężczyzna znajdował się w samochodzie" - powiedział Kopania.

Do wypadku, w którym zginął poseł Wójcikowski doszło w czwartek rano na drodze S8 w powiecie skierniewickim.

Według wstępnych ustaleń, poseł poruszał się samochodem osobowym jadąc w kierunku Warszawy. Kierowane przez niego auto uderzyło w barierę energochłonną z lewej strony i obróciło się około 90 stopni w prawo, ustawiając się na prawym pasie prostopadle do innych użytkowników, jadących w tym samym kierunku. Nadjeżdżający van zdołał ominąć lewym pasem samochód posła, zatrzymując się w niedużej odległości. Następnie w auto posła uderzył inny van.

Jak informuje Kopania, przybyli na miejsce funkcjonariusze straży pożarnej wyciągnęli posła z pojazdu i przystąpili do reanimacji, następnie kontynuowała ją załoga pogotowia. Mężczyzny nie udało się uratować.

Po zdarzeniu pomoc medyczna udzielana była także jednej osobie z pierwszego vana i trzem pasażerom z drugiego. Jedna z osób została w szpitalu na obserwacji, pozostałe z lekkimi obrażeniami wypisano do domu.

Jak mówił w piątek przed południem rzecznik prokuratury, w czwartek na miejscu zdarzenia oględziny prowadzili i zabezpieczali ślady: prokurator, policja, biegły z zakresu ruchu drogowego oraz lekarz medycyny sądowej. Zabezpieczono dowody i sporządzano dokumentację.

"Planujemy szereg dalszych czynności w tej sprawie: przesłuchania świadków, ocenę stanu technicznego pojazdów biorących udział w zdarzeniu. Będziemy też korzystać z opinii biegłego, która będzie pomocna w odtworzeniu przebiegu wypadku" - mówił.

Kopania poinformował również, że do prokuratury dotarły informacje medialne, z których wynika, że jeden ze świadków zdarzenia miał wątpliwości, co do sposobu udzielania pomocy poszkodowanemu przez służby medyczne. Śledczy chcą te informacje wyjaśnić i planują jak najszybsze przesłuchanie tego świadka.

"Dlatego prawdopodobnie jednym z wątków postępowania będzie ustalenie, czy faktycznie można mówić o nieprawidłowości w prowadzonej akcji ratunkowej. Jeżeli tak, to na czym one polegały i czy mogły przyczynić się do śmierci pokrzywdzonego" - dodał.

Wójcikowski zdobył mandat poselski w okręgu wyborczym obejmującym Piotrków Trybunalski. Występował w debatach sejmowych m.in. nad ustawą budżetową - w której apelował do rządu, by w roku 2017 skoncentrować się na obniżeniu ryzyka inwestycyjnego; nad złożoną przez prezydenta ustawą obniżającą wiek emerytalny - gdzie ocenił, że "przywraca praworządność", ale zwrócił uwagę, że nadal nie ma kompleksowej reformy finansowania Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, czy ustawami wprowadzającymi reformę edukacji, W tej debacie apelował o poparcie - przyjętego później - wniosku mniejszości, który wprowadził rozróżnienie między Zespołem Aspergera i autyzmem.

Miał 43 lata.