Dziesięć autobusów opuściło oblężone szyickie miejscowości Al-Fuaa i Kefraja niedaleko Idlibu w północno-zachodniej Syrii, wioząc ewakuowanych przez terytorium będące w rękach rebeliantów do Aleppo - podało w poniedziałek Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.

Ewakuacja rannych i innych cywilów z tych miejscowości jest warunkiem ewakuacji ludzi z oblężonych przez rebeliantów stref w Aleppo - poinformowały w niedzielę syryjskie media.

W nocy z niedzieli na poniedziałek agencja AFP podała, że zezwolenie syryjskich sił prorządowych na opuszczenie wschodniego Aleppo przez konwój złożony z pięciu autokarów i dwie karetki, przetrzymywany w mieście przez kilkanaście godzin, nie oznacza, że ewakuacja została wznowiona.

Wcześniej w niedzielę Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka przekazało, że ewakuacja ludzi ze wschodniego Aleppo została wstrzymana "do odwołania".