Papież Franciszek podczas swojego pierwszego wystąpienia w Polsce poruszył kwestię uchodźców. Według niego, podejście do problemu migracji wymaga mądrości i miłosierdzia. Papież podkreślił przy tym, że powinniśmy być solidarni z osobami pozbawionymi swoich fundamentalnych praw. Zdaniem Sławomira Neumanna z PO, te słowa to objaw „chrześcijańskiego miłosierdzia”. - Pomoc ludziom, którzy uciekają przed wojną jest wpisana w chrześcijaństwo. Nikt nie może od tego uciekać - stwierdził Neumann. Łukasz Schreiber z PiS podkreślił jednak, że polski rząd przy przyjmowaniu uchodźców do kraju przede wszystkim musi zadbać o bezpieczeństwo.