4 byłych pracowników amerykańskiej firmy ochroniarskiej zostało uznanych za winnych masakry Irakijczyków w 2007 roku.

Firma Blackwater ochraniała wtedy konwój dyplomatyczny. Na placu Nisur w Bagdadzie jej pracownicy otworzyli ogień do Irakijczyków. Według amerykańskiego śledztwa, zginęło 17 cywili, a rannych zostało około 20. Według amerykańskich mediów, FBI uznało potem, że tylko 3 zabitych cywili mogło stanowić zagrożenie.

Teraz sąd federalny uznał jednego z sądzonych za sprawcę morderstw pierwszego stopnia, a pozostałych trzech winnych popełnienia umyślnych, choć nieplanowanych wcześniej zabójstw, pod wpływem silnych emocji.