W nocy z sobotę na niedzielę 25/26 października zmieniamy czas z letniego na zimowy. Zwyczaj ten ma już 98 lat i niezmiennie wzbudza emocje oraz dyskusje nad sensownością tego rozwiązania. Niedawno ze zmiany czasu zrezygnowała Rosja.
1 Przejście na czas zimowy oznacza konieczność przepracowania dodatkowej godziny, za którą musi zapłacić pracodawca. Dotyczy to oczywiście tylko tych zatrudnionych, którzy będą w pracy w nocy z 25 na 26 października. Przejście na czas zimowy odbywa się poprzez cofnięcie zegara z godz. 3 na godz. 2 (w niedzielę 26 października). Pracujące w tym czasie osoby będą zatem wykonywać obowiązki o godzinę dłużej (dziewięć zamiast ośmiu). Za te dodatkowe 60 minut trzeba zapłacić normalne wynagrodzenie oraz dodatki za nadgodziny i pracę w nocy. Wysokość wspomnianego dodatku wyniesie 100 proc., bo tyle firma musi zapłacić, gdy ponadwymiarowa praca jest świadczona w nocy, niedziele lub święta niebędące dla podwładnego dniami pracy. Z kolei za pracę w nocy zatrudnionemu należy doliczyć bonus w wysokości 20-proc. stawki godzinowej wynikającej z minimalnego wynagrodzenia. W tym roku jego wysokość wynosi 1,74 zł za każdą godzinę przepracowaną w nocy.
ShutterStock
2 Dla przewoźników kolejowych w Polsce i Europie zmiana czasu oznacza wdrożenie w noc przejściową specjalnych rozkładów jazdy. 18 pociągów PKP Intercity zatrzyma się o godzinie 3.00 na najbliższej stacji i będzie czekać godzinę, by ruszyć w dalszą trasę zgodnie z przyjętym rozkładem jazdy. W praktyce oznacza to, że pociągi w momencie przesunięcia wskazówek zegara zatrzymają się na stacji , gdzie poczekają godzinę na kontynuowanie przejazdu. Taka procedura stosowana jest co roku, by nie rozregulować rozkładu jazdy.
ShutterStock
3 Skutki zmiany czasu odczuwa cały organizm. Przesunięcie wskazówek zegara rozregulowuje organizm i może powodować zaburzenia snu. Zmiana czasu powoduje też kłopoty z koncentracją, dezorientację i zmęczenia. W skrajnych przypadkach może powodować kłopoty z apetytem i problemy żołądkowo-jelitowe. Jedynym pocieszeniem są wyniki badań przeprowadzonych w Szwecji. Pokazały, że dodatkowa godzina snu, którą dostajemy wraz ze zmianą czasu, chroni przed zawałami serca - w okresie tygodnia od zmiany czasu ich liczba spada o parę procent.
ShutterStock
4 Powszechnie uznaje się, że wprowadzenie czasu letniego i związane z tym wydłużenie okresu korzystania ze światła słonecznego miało na celu uzyskanie oszczędności energii elektrycznej. Komisja Europejska stwierdziła, że fakt ten jest bardzo trudny do oszacowania, w szczególności ze względu na to, iż mniejsze jest zużycie energii na oświetlanie wieczorem, kiedy jest dłużej jaśniej, natomiast od tak zaoszczędzonej energii należy odjąć energię zużywaną po przejściu na czas letni na ogrzewanie rano oraz dodatkowe zużycie paliwa spowodowane możliwym zwiększeniem ruchu wieczorem, kiedy jest jasno.
ShutterStock
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję