Rząd w Ankarze zwrócił się do parlamentu o pozwolenie na udział Tureckich Sił Zbrojnych w operacjach wojskowych na terenie Iraku i Syrii.

Jutro parlament będzie debatował w tej sprawie. Rządząca Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) prawdopodobnie poprze propozycję.
W ostatnich miesiącach fanatycy z Państwa Islamskiego przejęli kontrolę nad ogromnymi terenami w Syrii i w Iraku i ogłosili tam powstanie kalifatu. Na zajętych obszarach dżihadyści dopuszczają się okrutnych zbrodni na ludności chrześcijańskiej, jazydach i szyitach. W ostatnich tygodniach światem kilkakrotnie wstrząsnęły opublikowane przez bojowników Państwa Islamskiego nagrania z egzekucji zakładników, między innymi amerykańskiego dziennikarza Jamesa Foley'a.
Stany Zjednoczone oraz kraje arabskie przeprowadziły dotąd niemal 300 nalotów na pozycje islamistów zarówno w Syrii jak i w Iraku. Do operacji włączyła się Wielka Brytania, której lotnictwo zbombardowało wczoraj pozycje dżihadystów w Iraku.