W ciągu tygodnia pojawiły się spekulacje, że MSZ ma pokierować właśnie Rostowski. Prezydent Bronisław Komorowski skomentował te doniesienia mówiąc, że były minister finansów nie ma doświadczenia dyplomatycznego.
- Nie rozumiem, skąd wzięły się słowa prezydenta na mój temat. Muszę przyznać, że byłem nimi bardzo zaskoczony – powiedział Jacek Rostowski. - Po pierwsze było już "po herbacie", 3 dni po mojej rozmowie z Ewą Kopacz. Po drugie mam dość zasadniczą różnicę zdań z panem prezydentem, bo uważam, że najważniejsze umiejętności jakie kwalifikują na szefa MSZ to umiejętności polityczne - dodał.