PSL chce zająć pomieszczenia Twojego Ruchu. Jest to reakcja ludowców na wczorajsze roszady personalne w Sejmie, w wyniku których klub parlamentarny Janusza Palikota zmniejszył się do 31 posłów.

Krzysztof Kosiński, rzecznik ludowców przekonuje, że wielkość pokoi przeznaczonych na funkcjonowanie biur powinna odzwierciedlać wielkość klubów. Staliśmy się trzecią siłą polityczną w polskim parlamencie, dlatego wystąpiliśmy o ponowne przeliczenie powierzchni użytkowej przysługującej poszczególnym klubom parlamentarnym - powiedział Kosiński. Dodał, że klub PSL-u jest jedynym, który zwiększył stan swego posiadania.

Apetytem PSL-u na pomieszczenia Twojego Ruchu nie jest zaskoczony Michał Kopycińki. Jak mówi - są świeżo po remoncie i na pewno w przeciwieństwie do gabinetów PSL są w lepszym stanie. Ale już na poważnie dodaje, że czeka na odpowiedź władz Sejmu w tej sprawie. " Póki co, trudno nam to komentować. Każdy ma do tego prawo. Są pewne obyczaje w polskim Sejmie co do metrażu i obsługi klubów w ramach pomieszczeń jakimi dysponuje Kancelaria Sejmu. No i trzeba te dobre obyczaje szanować " - mówi.

W piśmie skierowanym do szefa Kancelarii Sejmu ludowcy proszą o ponowne przeanalizowanie powierzchni przysługującej ich klubowi. Informują w nim, że PSL od początku kadencji Sejmu zwiększył ilość swoich posłów z 28 do 32, stając się trzecią siłą w polskim Parlamencie.