Centrum Informacyjne Rządu potwierdza - 19 lipca departament Kontroli i Nadzoru (Kancelarii Premiera) rozpoczął kontrolę w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, planowany czas kontroli to trzy miesiące z możliwością przedłużenia. Kontrola dotyczy weryfikacji informacji o potencjalnych nieprawidłowościach w Agencji".
Według CIR kontrolerzy mają uprawnienia do przetwarzania danych osobowych - na podstawie ustawy o kontroli w administracji rządowej.
Trwa sprawdzanie powiązań rodzinnych pracowników agencji
Kancelaria skierowała pismo do dyrektorów i prezesów agencji podległych resortowi rolnictwa. W dokumencie skierowanym do ARiMR pojawia się m.in. pytanie, czy w latach 2000-2012 w agencji zatrudnione były osoby, które "pozostają we wspólnym pożyciu, krewni czy powinowaci lub osoby związane z Panem z tytułu przysposobienia, opieki czy kurateli".
Na pismo zdążyło odpowiedzieć już kierownictwo Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa pisząc – "takie osoby u nas nie pracują".
Zdaniem prawników, na których powołuje się TVP Info, żądanie udzielenia takich informacji od pracowników może naruszać ustawę o ochronie praw osobowych.
Kontrola jest pokłosiem publikacji "Pulsu Biznesu", ktory ujawnił rozmowy szefa kółek rolniczych Władysława Serafina z byłym prezesem Agencji Rynku Rolnego Władysławem Łukasikiem na temat możliwych nieprawidłowości w spółkach związanych z Ministerstwem Rolnictwa, w tym w spółce Elewarr. Ta sprawa stała się powodem dymisji ministra rolnictwa Marka Sawickiego.