11 górników zginęło w poniedziałkowy wypadku w kopalni węgla w prowincji Hubei w środkowych Chinach. Jak poinformowała agencja Xinhua, w środę wieczorem wydobyto na powierzchnię ciała dwóch ostatnich górników, zasypanych po wybuchu gazu.

Pięciu górnikom udało się uciec przed zawałem.

W ostatnich pięciu tygodniach w chińskich kopalniach doszło do pięciu poważnych wypadków, w których zginęło około 100 górników.

Chiny są obecnie największym producentem węgla na świecie, równocześnie zużywają go najwięcej. Chińskie kopalnie należą do najniebezpieczniejszych na świecie; nagminnie nie przestrzega się w nich norm bezpieczeństwa a stan techniczny urządzeń i infrastruktury jest zły. Co roku dochodzi w nich do tysięcy wypadków z ofiarami śmiertelnymi.

Część kopalń działa bez formalnego zezwolenia władz; to w nich dochodzi najczęściej do tragicznych wypadków. (PAP)