Prezydent Rosji Władimir Putin określił w środę jako perfidię zatrzymanie przez służby Ukrainy dwóch byłych ukraińskich żołnierzy, którzy przeszli na stronę rosyjską. Rosja oskarża Ukrainę o porwanie tych żołnierzy w pobliżu granicy z Krymem.

"Ta perfidia ostatecznie obraca się przeciwko tym, którzy przeprowadzają podobne działania" - powiedział Putin. Zaznaczył również, że "jeśli ktoś na Ukrainie zamierza w ten sposób zdobyć sympatię mieszkańców Krymu", to są to daremne próby.

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) oświadczyła we wtorek, że zatrzymani na granicy z Krymem dwaj żołnierze przeszli w 2004 roku z armii ukraińskiej na stronę rosyjską. Z kolei władze w Moskwie oskarżyły ukraińskie służby specjalne o prowokację i porwanie dwóch rosyjskich żołnierzy.

Po aneksji Krymu w 2014 roku część przebywających na półwyspie żołnierzy ukraińskich sił zbrojnych wróciła na Ukrainę, a część pozostała i wstąpiła w szeregi armii rosyjskiej. (PAP)