Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi oddalił skargę Sejmiku Województwa Łódzkiego na rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody łódzkiego stwierdzające nieważność uchwały, w której radni zadeklarowali stosowanie się do wszystkich - również niepublikowanych - wyroków Trybunału Konstytucyjnego.

O wyroku WSA dotyczącym uchwały "Stanowisko Sejmiku Województwa Łódzkiego z d. 24 maja 2016 r. w sprawie stosowania się do orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego" - poinformowało w czwartek PAP biuro wojewody łódzkiego Zbigniewa Raua.

"Sąd podzielił pogląd wojewody łódzkiego, że przedmiotowy akt prawny, pomimo nazwania go +stanowiskiem+, w istocie stanowił uchwałę, podlegającą kontroli nadzorczej wojewody łódzkiego" - podkreślono w komunikacie biura wojewody.

Jak zaznaczono z ustnych motywów rozstrzygnięcia wynika, że sąd co do zasady uznał merytoryczne zastrzeżenia wojewody łódzkiego dotyczące kontrolowanej uchwały. WSA stwierdził, że brak było podstawy prawnej do uchwalenia aktu o wskazanej treści i - według Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi - tym samym potwierdził prawidłowość działań podjętych przez wojewodę w tej sprawie.

Uchwała zawierająca stanowisko dotyczące stosowania się do opublikowanych i nieopublikowanych orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego została przyjęta w łódzkim sejmiku w maju głosami radnych koalicji PO i PSL. W odpowiedzi opozycyjni radni PiS złożyli wniosek do wojewody łódzkiego o uchylenie stanowiska.

Wojewoda Zbigniew Rau unieważnił uchwałę sejmiku w lipcu zwracając uwagę m.in. na podstawy formalnoprawne i materialnoprawne, a także uchybienia w procedowaniu.

Kolejnym krokiem radnych koalicji PO i PSL było skierowanie sprawy uchwały o TK do WSA, który ostatecznie oddalił ich skargę.

Wcześniej WSA oddalił skargę w podobnej sprawie złożoną przez radnych Rady Miejskiej w Łodzi; także w tym przypadku wojewoda stwierdził nieważność uchwały dotyczącej stosowania się władz miasta do wyroków TK. (PAP)