Od kilkunastu dni cała Polska jest świadkiem wielkiego zamieszania i wyjątkowej nieudolności rządu przy realizacji kontraktu na śmigłowce - powiedział w czwartek w Sejmie b. wiceszef MON Czesław Mroczek (PO).

Na wniosek PO w Sejmie odbywa się w czwartek debata nad informacją ws. działań rządu związanych z pozyskaniem śmigłowców dla wojska.

"Od kilkunastu dni cała Polska jest świadkiem wielkiego zamieszania i wyjątkowej nieudolności rządu przy realizacji kontraktu dla sił zbrojnych w zakresie pozyskania śmigłowców wielozadaniowych. Mówię o rządzie, który w tej chwili sprawuje w Polsce władzę" - powiedział Mroczek, który w ubiegłej kadencji był wiceszefem MON odpowiedzialnym za zakupy uzbrojenia.

Zarzucił szefowi MON Antoniemu Macierewiczowi sprzeczne wypowiedzi w sprawie zakupu śmigłowców. "Cała Polska była też świadkiem ordynarnego złamania zasad i reguł zamówień publicznych. Unieważnia się przetarg, dzieli się zamówienie, a następnie zleca się to zamówienie firmie bez przetargu, po całkowitym uważaniu" - powiedział.

Jego zdaniem dzieje się tak, "dlatego, że interesy rządu i PiS są rozbieżne w stosunku interesów sił zbrojnych i państwa polskiego". Mroczek przypomniał, że PiS w kampanii wyborczej obiecało związkom zawodowym unieważnienie przetargu na śmigłowce.

"Mamy w tej sprawie też niejasne interesy. (...) MON poprzez spółkę Polska Grupa Zbrojeniowa zawarł umowę z amerykańskim lobbystą Alfonsem D'Amato, który działał na rzecz firmy, której MON zlecił (po zakończeniu rozmów offsetowych z Airbusem - PAP) dostawę śmigłowców" - powiedział Mroczek.

Jego zdaniem "rząd doprowadził do poważnego kryzysu w wielu aspektach". Po pierwsze, dotyczy to bezpieczeństwa, bowiem wojsko nie otrzyma kilkudziesięciu potrzebnych śmigłowców, które muszą zastąpić obecne, wyeksploatowane. Po drugie, aspekt ekonomiczny, bowiem "rząd zgubił, bądź świadomie odstąpił od offsetu". Mroczek zarzucił też rządowi doprowadzenie do konfliktu z Francją.

Na początku października 2016 r. Ministerstwo Rozwoju, które prowadziło negocjacje offsetowe, poinformowało o zakończeniu rozmów ws. śmigłowców H225M Caracal, uznając dalsze rozmowy – rozpoczęte we wrześniu 2015 r. – za bezprzedmiotowe. Według rządu oferta Airbusa nie zabezpieczała interesów ekonomicznych i bezpieczeństwa Polski, a wartość proponowanego offsetu była niższa od oczekiwanej. Podpisanie umowy offsetowej było warunkiem zawarcia kontraktu na śmigłowce.

W ubiegłym tygodniu w Mielcu Antoni Macierewicz zapowiedział, że Wojskom Specjalnym zostaną w najbliższych miesiącach dostarczone maszyny Black Hawk. We wtorek MON zapowiedziało nowe postępowanie w sprawie zakupu śmigłowców w trybie pilnej potrzeby operacyjnej. Według resortu będą w nim mogły uczestniczyć wszystkie trzy podmioty, które brały udział w przetargu.