Węgry opowiadają się za europejską integracją Albanii i apelują do Komisji Europejskiej o rozpoczęcie z tym krajem rozmów o członkostwie w UE – oświadczył we wtorek na konferencji prasowej minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto.

Szijjarto zaznaczył, że „w interesie bezpieczeństwa narodowego Węgier leży pokój i stabilność na Bałkanach Zachodnich i z tego punktu widzenia Albania ma kluczowe znaczenie”. Najszybszą i najpewniejszą drogą do stabilności i pokoju w regionie jest zaś integracja euroatlantycka, dlatego też Węgry popierają poszerzenie UE o Bałkany Zachodnie – oznajmił.

Szef dyplomacji dodał, że jeśli Brytyjczycy opowiedzą się w czwartkowym referendum za wystąpieniem z UE, bardzo utrudni to poszerzenie Wspólnoty. Szijjarto mówił o tym po spotkaniu z szefem albańskiej dyplomacji Ditmirem Bushatim.

Ze swej strony Bushati zaznaczył, że jego kraj pragnie jak najbardziej zbliżyć się do UE i z zadowoleniem przyjmuje poparcie Węgier. Albania jest już od 2009 roku członkiem NATO.

Szijjarto oświadczył też, że rozmawiał z albańskim ministrem o walce z terroryzmem oraz o imigracji i te dwa tematy wiążą się ze sobą, gdyż z jednej strony z powodu działań organizacji terrorystycznych, m.in. na Bliskim Wschodzie, nasila się kryzys imigracyjny w samej Europie, a z drugiej, imigracja umożliwia przedostanie się do Europy bojownikom tych organizacji, co zwiększa zagrożenie terrorystyczne.

Według niego należy kontynuować walkę z terroryzmem, współpracując z państwami wschodnioafrykańskimi i bliskowschodnimi, bo decyzja o tym, czy ktoś ma prawo wjazdu do Europy, może być podejmowana poza obszarem Europy i Bałkanów Zachodnich.

Kanclerz Niemiec Angela Merkel wyraziła w zeszłym roku poparcie dla wejścia Albanii do UE. Podkreśliła jednak, że aby proces ten postępował, kraj ten musi przeprowadzić głębokie reformy systemu sądownictwa i skuteczniej walczyć z korupcją i przestępczością zorganizowaną.

Pod koniec 2014 roku Bushati powiedział, że jego kraj będzie gotowy do przystąpienia do Unii Europejskiej za 10 lat.

Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)