50,3 proc. Brazylijczyków opowiada się za zwołaniem przed końcem roku przedterminowych wyborów w celu rozwiązania trwającego kryzysu politycznego, który wstrząsnął krajem. Jednocześnie 28 proc. Brazylijczyków negatywnie ocenia p.o. prezydenta Michela Temera.

Temer 12 maja zastąpił w pełnieniu obowiązków głowy państwa oczekującą na impeachment prezydent Dilmę Rousseff. Zaledwie 11,3 proc. ankietowanych w sondażu CNT/MDA wyraziło się o nim pozytywnie.

Wyniki sondażu świadczą też o rosnącym poparciu opinii publicznej w Brazylii dla impeachmentu Rousseff. 62,4 proc. ankietowanych uważa, że zawieszenie jej w obowiązkach i rozpoczęcie jej procesu w Senacie było dobrą decyzją. W lutym w sondażu MDA opowiadało się za tym 55,6 proc. ankietowanych.

54,8 proc. powiedziało, że nie widzi różnicy między rządami Temera a Rousseff. 46,6 proc. uważa, że korupcja w rządzie Temera będzie taka sama, jak w poprzednim.

Rousseff, która jest oskarżona o ukrywanie złego stanu gospodarki przed wyborami prezydenckimi w 2014 roku, została zawieszona w obowiązkach na 180 dni, na czas trwania w Senacie procesu o impeachment. Obowiązki Rousseff przejął niezwłocznie wiceprezydent Michel Temer.

Wcześniej dziesiątki wysokich rangą polityków i biznesmenów zostało oskarżonych lub już skazanych za udział w wielkiej aferze korupcyjnej wokół brazylijskiego giganta naftowego Petrobras.

W sondażu między 2 a 5 czerwca przepytano 2002 osoby, margines błędu wynosi 2,2 pkt. proc. (PAP)