Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Ukraina uzgodniły w środę reformy, które muszą być wdrożone, zanim MFW ostatecznie zatwierdzi w czerwcu wypłatę trzeciej transzy z aktualnego programu wsparcia wynoszącego 17,5 mld dol. Priorytetem jest walka z korupcją.

W ub. tygodniu w Kijowie była misja przedstawicieli MFW, którzy ocenili wysiłki podejmowane przez ukraińskie władze przede wszystkim w zakresie walki z korupcją.

Szef misji Ron van Rood powiedział, że Ukraina dokonała znaczącego postępu w celu przywrócenia stabilności, ale zaznaczył, że rząd musi wzmóc działania w celu większej przejrzystości sprawowania rządów i rządów prawa.

"Niezłomne wdrażanie strukturalnych i instytucjonalnych reform jest teraz kluczowe - oświadczył Ron van Rood w komunikacie. - Niezachwiana determinacja w walce z korupcją będzie sprawdzianem zdolności rządu do utrzymania szerokiego krajowego i międzynarodowego wsparcia jego polityki".

Wypłata trzeciej transzy wsparcia wynoszącej ok. 1,7 mld dol. jest opóźniona od października ze względu na krytycznie ocenianą przez MFW polityczną sytuację na Ukrainie. Van Rood zapowiedział, że Rada Gubernatorów MFW może podjąć decyzję o udzieleniu Ukrainie wsparcia już na czerwcowym posiedzeniu, o ile kraj ten podejmie zdecydowane kroki w kluczowych obszarach, do których poza walką z korupcją należy m.in. reforma niewydolnych państwowych firm.

12 lutego podpisano porozumienie o nowym programie wsparcia Międzynarodowego Funduszu Walutowego dla Ukrainy. Jego wartość wyniesie 17,5 mld USD, program ma być realizowany przez cztery lata. Nowy program, extended fund facility, ma zastąpić wdrażany od kwietnia 2014 roku dwuletni program stand-by o wartości 17 mld USD, z czego Ukraina otrzymała 4,6 mld USD. W zamian za wsparcie finansowe MFW Ukraina zobowiązała się do podjęcia działań zmierzających do stabilizacji sytuacji gospodarczej oraz przeprowadzenia reform strukturalnych. (PAP)