Prezydent Andrzej Duda podpisał postanowienie o mianowaniu szefa Sztabu Generalnego WP: decyzją prezydenta gen. Mieczysław Gocuł pozostanie na stanowisku na kolejną kadencję – poinformował w poniedziałek szef BBN Paweł Soloch.

Obecna kadencja Gocuła kończy się 6 maja. Uroczystość wręczenia aktu mianowania odbędzie się w środę 4 maja w Pałacu Prezydenckim.

Kandydata na szefa SG WP i dowódców rodzajów sił zbrojnych wskazuje prezydent. Zgodnie z konstytucją postanowienia prezydenta o mianowaniu najwyższych dowódców wojskowych wymagają kontrasygnaty premiera. Jak podkreślił szef BBN, decyzję o mianowaniu gen. Gocuła na kolejną kadencję prezydent Duda podjął po zasięgnięciu opinii prezes Rady Ministrów i ministra obrony.

Od 2014 r. Sztab Generalny WP jest ośrodkiem planowania strategicznego, a nie - jak wcześniej - planowania i dowodzenia. PiS przed dojściem do władzy negatywnie oceniało reformę, która zmieniła zadania Sztabu Generalnego i połączyła dowództwa rodzajów sił zbrojnych w jedno Dowództwo Generalne RSZ, i zaskarżyło ją do Trybunału Konstytucyjnego (TK umorzył postępowanie).

Szef MON Antoni Macierewicz w rozmowie z PAP w listopadzie 2015 r., tuż po objęciu urzędu na pytanie, czy zamierza "odkręcić" reformę wprowadzoną za poprzedniego rządu, odparł: "Nie, twórczo rozwinąć w kierunku ujednolicenia". Ujawnił, że mogą to być rozwiązania zmierzające do utworzenia połączonego dowództwa obejmującego obecne dowództwa generalne i operacyjne. Zamiar zmian strukturalnych minister potwierdził w poniedziałek, mówiąc, że są one konieczne - obok modernizacji technicznej - ze względu na nowe wyzwania.

Szef BBN Paweł Soloch mówił PAP w październiku 2015 r., że trzeba doprecyzować relacje między dowódcami operacyjnym i generalnym oraz szefem Sztabu Generalnego, a także jednoznacznie wskazać najważniejszego żołnierza (przed reformą był nim szef Sztabu Generalnego WP). Pod koniec kwietnia Soloch powiedział PAP, że weryfikacja systemu dowodzenia ma potrwać do końca roku i do tego czasu ma być gotowa koncepcja zmian w tym zakresie.

Generał Mieczysław Gocuł, który w maju kończy 53 lata, szefem Sztabu Generalnego WP jest od maja 2013 r. Zastąpił tym stanowisku gen. Mieczysława Cieniucha i jako szef Sztabu Generalnego w sierpniu 2014 r. odebrał awans na najwyższy stopień - czterogwiazdkowego generała.

Od października 2010 r. był pierwszym zastępcą szefa SG WP. Do tej instytucji trafił na początku 2007 r., był kolejno zastępcą szefa Zarządu Planowania Operacyjnego, szefem Zarządu Analiz Wywiadowczych i Rozpoznawczych, a od lipca 2008 r. - szefem Zarządu Planowania Strategicznego.

W 2003 r. został szefem oddziału operacyjnego dowództwa wielonarodowej dywizji środkowo-południowej w Iraku, a w latach 2004-2005 służył w Dowództwie Operacyjnym, najpierw w grupie organizacyjnej, potem jako szef zespołu operacyjnego, a następnie jako szef oddziału planowania operacyjnego centrum planowania oraz zastępca szefa centrum planowania.

Od 1987 r. był kolejno dowódcą plutonu, szkolnego plutonu i szkolnej kompanii czołgów w 9. Pułku Zmechanizowanym. Od 1996 r. dowodził batalionami czołgów w 12. Brygadzie Zmechanizowanej i 6. Brygadzie Kawalerii Pancernej, gdzie był też szefem pionu szkolenia. W latach 2001-2003 kierował oddziałem operacyjnym w dowództwie 1. Korpusu Zmechanizowanego w Bydgoszczy. Absolwent Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Pancernych w Poznaniu, Akademii Obrony Narodowej w Warszawie, Land Force Command and Staff College w Kanadzie i Królewskiej Akademii Studiów Obronnych w Wielkiej Brytanii.