Msza święta w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej odprawiana jest w niedzielę wieczorem w archikatedrze św. Jana Chrzciciela na Starym Mieście w Warszawie. We mszy uczestniczy prezydent Andrzej Duda.

W homilii ks. kanonik Piotr Pawlukiewicz mówił, wspominając dzień katastrofy smoleńskiej, że każdy mógłby powiedzieć dokładnie, co robił o godz. 9 10 kwietnia 2010 roku.

"Takich godzin człowiek ma kilka w życiu, które pamięta doskonale - kiedy umarła matka, kiedy urodziło się dziecko, kiedy brat miał wypadek samochodowy. To, że pamiętamy 10 kwietnia, świadczy o tym, że to była nasza najbardziej osobista sprawa, sprawa bliska jak sprawy rodzinne, jak sprawy najbardziej osobiste" - mówił ks. kanonik.

We mszy uczestniczą prezydent Andrzej Duda z żoną Agatą Kornhauser-Dudą, premier Beata Szydło, prezes PiS Jarosław Kaczyński, szef MON Antoni Macierewicz, marszałkowie: Sejmu Marek Kuchciński i Senatu Stanisław Karczewski, przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda, posłowie PiS, szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Sadurska, członkowie rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej.

Po mszy uczestnicy przejdą przed Pałac Prezydencki, gdzie odbędzie się Apel Pamięci.

Sześć lat temu - 10 kwietnia 2010 roku w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, w tym prezydent RP Lech Kaczyński. Delegacja udawała się do Katynia na uroczystości związane z obchodami 70. rocznicy zbrodni w lesie katyńskim.(PAP)