Sekretarz generalny NATO krytykuje rosyjskie naloty w Syrii. Jens Stoltenberg powiedział w Brukseli, że Moskwa działa wbrew obecnym wysiłkom społeczności międzynarodowej, by zakończyć trwający od 5 lat konflikt.

Stoltenberg wezwał Rosję do zaangażowania się w proces polityczny. Szef NATO powiedział, że wojnę w Syrii można zakończyć jedynie na drodze dyplomatycznej.
To kolejny dzisiaj wysokiej rangi polityk krytykujący Moskwę. Wcześniej szef Rady Europejskiej Donald Tusk mówił na konferencji prasowej z premierem Gruzji, że rosyjskie bombardowania pogarszają bardzo trudną sytuację w Syrii.

Od października ubiegłego roku Rosja prowadzi naloty na pozycje syryjskich rebeliantów. Moskwa twierdzi, że walczy z samozwańczym Państwem Islamskim, ale wspólnota międzynarodowa oskarża ją o bombardowania sił umiarkowanej opozycji oraz cywilów. Jest to wsparcie dla reżimu prezydenta Baszara al-Asada.

W ostatnim okresie ofensywa wojsk rządowych na Aleppo, wspierana przez rosyjskie lotnictwo, spowodowała kolejną masową ucieczkę Syryjczyków w kierunku Turcji. Obecnie przy granicy syryjsko-tureckiej koczuje co najmniej 35 tysięcy osób.