Szef klubu Platformy Sławomir Neumann powiedział na środowym briefingu prasowym, że projekt uchwały został złożony na ręce marszałka Sejmu, by mogła ona zostać przyjęta jeszcze na obecnym posiedzeniu izby.

"Zakończy to ten ciągnący się od kilku tygodni spór konstytucyjny. Po dwóch wyrokach Trybunału Konstytucyjnego mamy jasną sytuację prawną. Teraz trzeba się zastosować do wyroków" - stwierdził szef klubu PO.

Dodał, że celem Sejmu "jest także pilnowanie przestrzegania prawa przez najważniejsze osoby w państwie". "Dlatego ten apel po słowach padających z Kancelarii Prezydenta, które w jakiś sposób negują same orzeczenie i same wyroki Trybunału" - powiedział Neumann.

W projekcie uchwały wzywającej prezydenta "do wykonania wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 3 grudnia 2015 r. oraz odebrania ślubowań od sędziów Trybunału Konstytucyjnego" zaznaczono, że "Trybunał Konstytucyjny to jeden z najważniejszych organów władzy sądowniczej oraz fundament demokratycznego państwa prawnego".

"Uniemożliwienie, wybranym zgodnie z ustawą, sędziom złożenia ślubowania stanowi niedopuszczalne zaniechanie świadczące o pogwałceniu zasad ustrojowych państwa. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wzywa Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej do zastosowania się do wyroku Trybunału Konstytucyjnego oraz pilnego wyznaczenia daty złożenia ślubowania nowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego (...)" - czytamy w projekcie uchwały.

W uzasadnieniu jej autorzy podkreślili, że w związku z niezłożeniem ślubowania wobec prezydenta przez sędziów TK wybranych przez Sejm poprzedniej kadencji "zachodzi uzasadniona obawa naruszenia konstytucyjnych zasad demokratycznego państwa prawnego i zasady podziału władzy".

Przypomnieli też, że 3 grudnia Trybunał uznał za zgodne z konstytucją przepisy ustawy o TK regulujące wybór trzech sędziów wybranych w miejsce sędziów, których kadencja upłynęła dnia 6 listopada 2015 r.

"Trybunał stwierdził, że art. 21 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, dotyczący ślubowania składanego przez nowo wybranego sędziego wobec prezydenta, nakłada na głowę państwa obowiązek niezwłocznego odebrania takiego ślubowania" - zaznaczono w uzasadnieniu.

"W sytuacji niezastosowania się do wyroku Trybunału Konstytucyjnego, prezydent łamie prawo naruszając najwyższy akt prawa, ustawę zasadniczą. W konsekwencji prowadzi to do zaburzenia funkcjonowania ustroju państwa, złamania zasady podziału władzy oraz pogwałcenia bezpieczeństwa demokratycznego systemu Rzeczypospolitej Polskiej" - ocenili autorzy uchwały.

Wcześniej w środę na sali sejmowej Neumann złożył wniosek o ogłoszenie przerwy w obradach i zwołanie posiedzenia Konwentu Seniorów, który - według szefa klubu PO - powinien zająć się projektem uchwały. Marszałek Sejmu Marek Kuchciński odpowiedział, że posiedzenie Konwentu odbyło się nieco wcześniej i wtedy można było się zwrócić ws. wprowadzenia pod obrady projektu uchwały.

Inni posłowie PO - Krzysztof Brejza i Krystyna Skowrońska - również zwracali się o ogłoszenie przerwy w obradach, tym razem by uzupełnić porządek o informację premier Beaty Szydło na temat działalność Rządowego Centrum Legislacji - w kontekście tego, że nie został jeszcze opublikowany wyrok Trybunału z 3 grudnia ws. ustawy o TK. Jak powiedziała Skowrońska, uchwały o wyborze sędziów z 2 grudnia "ogłoszono w trybie ekspresowym", a wyrok TK czeka.

TK w pięcioosobowym składzie jednogłośnie orzekł w środę niekonstytucyjność zapisów nowelizacji ustawy o TK (autorstwa PiS z listopada 2015 r.) dotyczących: możliwości ponownego wyboru sędziów w miejsce tych, których kadencja wygasała 6 listopada 2015 r.; o tym że osoba wybrana na sędziego TK składa w ciągu 30 dni od wyboru ślubowanie wobec prezydenta RP, a także artykułu o wygaszeniu kadencji obecnego prezesa i wiceprezesa TK.

8 października Sejm poprzedniej kadencji wybrał pięciu sędziów TK - 3 w miejsce tych, których kadencja kończyła się 6 listopada, oraz 2 w miejsce osób, których kadencja kończyła się w grudniu. Prezydent Andrzej Duda nie odebrał od tych osób ślubowania. 25 listopada Sejm nowej kadencji, głosami PiS i Kukiz'15, uznał że wybór dokonany w październiku nie miał mocy prawnej. 2 grudnia większość sejmowa wybrała pięciu nowych sędziów TK.

3 grudnia prezydent odebrał ślubowanie od 4 z 5 osób wybranych poprzedniego dnia w Sejmie na sędziów TK. Prezydent odebrał ślubowanie przed rozpoczęciem posiedzenia TK, który 3 grudnia orzekł w sprawie ustawy o TK uchwalonej w czerwcu 2015 r.

TK uznał wówczas, że niekonstytucyjny jest przepis ustawy w zakresie, w jakim był podstawą wyboru przez poprzedni Sejm dwóch nowych sędziów TK - w miejsce tych, których kadencja wygasa w grudniu. Wybór pozostałej trójki - w miejsce sędziów, których kadencja minęła na początku listopada - był konstytucyjny. Ponadto TK uznał, że niezgodny z konstytucją jest przepis ustawy dot. zaprzysięgania sędziów TK przez prezydenta RP rozumiany inaczej niż jako zobowiązujący go do niezwłocznego zaprzysiężenia sędziów.

5 grudnia weszła z kolei w życie nowelizacja ustawy o TK, uchwalona w listopadzie głosami PiS i Kukiz'15 (posłowie PO, Nowoczesnej i PSL opuścili salę podczas głosowania). Jej zgodność z konstytucją zbadał w środę Trybunał Konstytucyjny. Zaskarżyli ją posłowie PO, Rzecznik Praw Obywatelskich, Krajowa Rada Sądownictwa i I prezes Sądu Najwyższego.