Ku południowo- zachodnim wybrzeżom Meksyku zmierza huragan Patricia. Przewiduje się, że żywioł osiągnie największą w historii niszczycielską siłę. Na terenach tych mieszkają miliony ludzi, są tam też turyści.

- Jeżeli przypominacie sobie huragany z ostatnich dziesięcioleci, takie jak Catrina, Andrew, Rita czy Wilma, to zbliżająca się Patricia jest najsilniejsza ze wszystkich wymienionych. Towarzyszący jej wiatr przekracza prędkość trzystu kilometrów na godzinę - ostrzega amerykański synoptyk Chad Myers.

Żywioł może dokonać ogromnych spustoszeń w dużej części południowo zachodniego Meksyku, w tym regionie znajdują się bardzo znane na całym świecie turystyczne kurorty Puerto Vallarta i Acapulco.

Huragan w tej chwili znajduje się w odległości 200 kilometrów od lądu, porusza się z prędkością 16 kilometrów na godzinę. Od czwartku z terenów, na które ma uderzyć w pierwszej kolejności, ewakuowani są ludzie.