Z danych speckomisji wynika, że Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego monitoruje około 200 osób mających powiązania z Państwem Islamskim. Miał je przekazać wiceszef tej służby podczas tajnego posiedzenia komisji do spraw służb specjalnych.

Rzecznik ABW Maciej Karczyński powiedział IAR, że informacje te są tajne i nie może zdradzić ich szczegółów. Podkreślił, że zagrożenie atakami ekstremistów nie zwiększyło się, a służby obserwują osoby, które mają kontakty z Państwem Islamskim. ABW potwierdza, że są Polacy, którzy przeszli na radykalny islam. Dodał, że przeważnie są to osoby, które wyjechały już naszego kraju do innych państw europejskich, a stamtąd trafiły na przykład do Syrii.

Media podają, że radykałowie islamscy w Polsce wywodzą się z grupy uchodźców czeczeńskich. Tego również nie chce potwierdzić ABW. Rzecznik powiedział, że muzułmanów na terenie naszego kraju jest mało i większość z nich przyjeżdża do nas, żeby znaleźć pracę i rozpoczyna nowe życie.

Karczyński podkreślił, że nie został podniesiony stopień zagrożenia atakami terrorystycznymi. Dodał jednak, że współcześnie w Europie takiego zagrożenia nie może wykluczyć żadne państwo.