Ekwadorczycy czekają na papieża Franciszka. Ojciec Święty jest już w drodze do Ameryki Południowej i wyląduje w stolicy kraju Quito około godziny 22.00 czasu polskiego.

Będący na misji w Ekwadorze ksiądz Leon Juchniewicz powiedział IAR, że rozpoczynającą się dziś wizytę poprzedziły apele w mediach o wyciszenie krajowych sporów politycznych. W prasie lokalnej i na szczeblu krajowym jest wiele artykułów poświęconych osobie papieża Franciszka, jego pontyfikatowi i obecnej wizycie w Ameryce Południowej. Od kilku tygodni na wszystkich kanałach telewizyjnych można oglądać spot witający Ojca Świętego.

W ocenie księdza Leona Juchniewicza, będącego na misji w Ekwadorze od 28 lat, Ekwadorczycy są narodem religijnym z bardzo silnym kultem Maryjnym. Wiele ulic, stowarzyszeń, nawet - co zaznaczył - niekoniecznie bliskich Kościołowi, ma w nazwie imię Matki Bożej. Katolicy stanowią prawie 90 procent społeczeństwa Ekwadoru. Papież Franciszek w trakcie obecnej wizyty odwiedzi kolejno Ekwador, Boliwię i Paragwaj. Te dwa ostatnie kraje sąsiadują z jego ojczystą Argentyną, do której uda się dopiero w przyszłym roku.

To dziewiąta podróż zagraniczna Franciszka. Druga na kontynent południowoamerykański, ale pierwsza, której trasę wytyczył on sam. W 2013 był na światowych dniach młodzieży w Rio de Janeiro, ich miejsce wybrał jeszcze Benedykt XVI.