Zaatakowana jednostka schroniła się w jednym z portów w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Załoga twierdzi, że do incydentu doszło na wodach międzynarodowych. Jak informuje armator, statek i załoga nie ucierpieli w zdarzeniu i są bezpieczni.
O incydencie powiadomiono władze Singapuru.
Źródła irańskie twierdzą, że zaatakowany statek uszkodził należącą do Iranu platformę wiertniczą.