Dzięki umowie, znów zagrożona bankructwem Grecja mogłaby otrzymać od 3 do 5 mld euro jako wynagrodzenie za przyszłe opłaty tranzytowe za przesył gazu. Szczegóły porozumienia miały zostać omówione w trakcie zakończonej 10 kwietnia wizyty w Moskwie greckiego premiera Alexisa Tsiprasa. Wtedy jedank nie padły żadne oficjalne deklaracje w sprawie współpracy obu państwa.
Gazociąg przesyłający surowiec z Rosji przez Morze Czarne, Turcję i Grecję na południe Europy ma zostać wybudowany do 2019 roku. Według mediów, wykonawcą rurociągu może zostać włoski Saipem, odpowiedzialny za mocno już opóźnioną budowę terminala LNG w Świnoujściu.