Szefa polskiego rządu w entuzjastycznych słowach przedstawił obecny przewodniczący Rady Herman Van Rompuy. "Donald Tusk jest jednym z weteranów Rady Europejskiej, duże wrażenie zrobił on na swoich kolegach swoją determinacją i pewnością z jakimi rządził krajem także w czasie kryzysu gospodarczego dzięki czemu w Polsce utrzymano stabilny wzrost gospodarczy i kraj nigdy nie popadł w recesję" - mówił Van Rompuy. Dodał, że Tusk był zawsze bardzo zaangażowany we wszystkie ważne decyzje w Unii Europejskiej, m.in. w kryzys na Ukrainie czy w kryzys gospodarczy. "Donald Tusk: mąż stanu Europy" - powiedział Van Rompuy.
Nazwisko polskiego premiera było ostatnio szeroko komentowane w europejskich mediach. Eksperci wskazywali, że 10 lat po rozszerzeniu Wspólnoty należy na to stanowisko wybrać polityka z jednego z nowych krajów unii, z Europy środowo- wschodniej.