Konflikt na wschodniej Ukrainie pochłonął już ponad 2100 ofiar, a ponad 5 tysięcy osób jest rannych. Taki bilans trwającego od połowy kwietnia konfliktu zbrojnego podało ONZ.

Według Biura Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej, podczas działań zbrojnych zginęło co najmniej 2119 osób, w tym około 20 dzieci. 188 tysięcy osób uciekło do Rosji, a blisko 156 tysięcy znalazło schronienie w innych regionach Ukrainy.

Wyjątkowo trudna jest sytuacja ludności cywilnej w miastach. Najgorzej jest w Ługańsku, gdzie od ponad 2 tygodni nie ma prądu, wody, nie działają telefony stacjonarne i komórkowe. Dzielnice mieszkalne są regularnie ostrzeliwane. Ukraińskie władze twierdzą, że w Ługańsku i innych miastach dokonują tego bojówkarze. Dowodem na to są filmy wideo oraz podsłuchane rozmowy terrorystów.

Dwa dni temu konwój, przewożący cywilnych uchodźców, został ostrzelany z wyrzutni Grad. Był oznakowany białymi flagami. Teren, gdzie został zaatakowany, pozostaje pod kontrolą prorosyjskich bojowników. Nie mogli się tam dostać międzynarodowi obserwatorzy, ani dziennikarze.