Brońmy życia od poczęcia do naturalnej śmierci - apelował na Jasnej Górze arcybiskup Zygmunt Zimowski, przewodniczący Papieskiej Rady do spraw Duszpasterstwa Służby Zdrowia. Lekarzom wiernym sumieniu dziękował za świadectwo życia w prawdzie.

Abp Zimowski przewodniczy Mszy świętej podczas 23. pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę. Przewodniczący Papieskiej Rady do spraw Duszpasterstwa Służby Zdrowia mówił, że obrona życia to nakaz sumienia. Jak dodał, jesteśmy powołani do postępowania zgodnie z sumieniem w każdej sytuacji, niezależnie od okoliczności, dzięki temu możemy zachować wewnętrzną spójność i człowieczeństwo.

- Sumienia nie można odłożyć, zawiesić na wieszaku wraz z ubraniem, wchodząc do pracy, do biura, do szpitala - mówił arcybiskup.

Jak dodał, sumienie jest głosem Bożym w naszych sercach, jest "najtwajniejszym ośrodkiem i sanktuarium cżłowieka".

Abp Zimowski mówił, że zagłuszanie głosu sumienia, stępienie jego wrażliwości ma groźne konsekwencje zarówno dla jednostek, jak i całego narodu. Zaznaczył, że przyszły kształt naszego życia społecznego i państwowego zależy nie tyle od bogactwa naszego narodu, ile od stanu sumień jego obywateli.

Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia zachęcał zgromadzonych do podjęcia wysiłku na rzecz odnowy osobistej i narodowej oraz modlitwy o to, "by w każdym ludzkim sercu zwyciężyła prawda".

Zaznaczył, że "czynić prawdę w miłości i służyć prawdzie" jest drogą, jaką wskazywał Kościołowi Jan Paweł II.

- Niestety, ostatnie zajścia w naszej ojczyźnie mówią nam bardzo wyraźnie, że nie jest to droga, którą wszyscy chcą wybierać - mówił arcybiskup.

Gość z Watykanu przypomniał też słowa wypowiedziane przez Jana Pawła II podczas poświęcenia Kliniki Kardiochirurgii w Krakowie w 1997 r. "Wasz zawód każe wam strzec ludzkiego życia i służyć mu. W dzisiejszym kontekście kulturowym i społecznym, w którym nauka i sztuka medyczna zdają się tracić swój wrodzony wymiar etyczny możecie doznawać silnej pokusy manipulowania życiem, a czasem wręcz powodowania śmierci" - mówił papież.

Wczoraj wieczorem, podczas mszy świętej, rozpoczynającej pielgrzymkę, głos w tej sprawie zabrał również biskup Stanisław Napierała. Hierarcha mówił o sprawie prof. Bogdana Chazana, "który, kierując się prawem i obowiązkiem sumienia, odmówił zabicia oraz współudziału w zabiciu dziecka nienarodzonego". Jak powiedział, zwolniony niedawno z funkcji dyrektora szpitala świętej Rodziny lekarz "urasta do rangi symbolu zmagania się ciemności cywilizacji śmierci z kulturą życia".