Ukraińskie media określiły 22 maja mianem czarnego czwartku. Bilans dnia to co najmniej kilkunastu poległych ukraińskich żołnierzy i ponad 20 rannych. Ofiary są wynikiem ataku uzbrojonych separatystycznych bojówek na ukraińskich żołnierzy w pobliżu miasta Wołnowacha, kilkadziesiąt kilometrów na południe od Doniecka. Do stojącej przy drodze kolumny samochodów z ukraińskim wojskiem podjechało kilkanaście furgonetek z mężczyznami , którzy otworzyli ogień do żołnierzy. Liczba strat po stronie separatystów nie jest znana.
W sąsiednim obwodzie ługańskim rano trwały starcia w okolicy miasta Lisiczańsk. Po południu separatyści zajęli tam cztery kopalnie. Obecnie domagają się wydania im górniczych ładunków wybuchowych.
Uzbrojone bojówki zajmowały też kolejne okręgowe komisje wyborcze, w tym w samym Doniecku. Separatyści okupują budynki, zastraszają członków komisji wynoszą sprzęt i dokumenty. Według danych centralnej komisji wyborczej w obwodzie donieckim i ługańskim sparaliżowana jest niemal połowa okręgowych komisji.