Prokurator generalny zapowiedział w Radiu ZET, że w ciągu kilku tygodni powinna zapaść decyzja w sprawie raportu WSI Macierewicza. Seremet ujawnił, że powstał wniosek o uchylenie Macierewiczowi immunitetu, co do którego Seremet dwukrotnie zgłaszał uwagi prawne.

"One nie zostały początkowo przez prokuratorów prowadzących postępowanie przyjęte do aprobaty, doszło do zmiany referenta. Zobaczymy jaki będzie efekt" – stwierdził w rozmowie z Moniką Olejnik Seremet. Podkreślił także, że zarzuty o to że chroni Macierewicza przed odpowiedzialnością są nieprawdziwe. "Tak może formułować wypowiedzi ktoś, kto nie zna materiałów z tego postępowania" - powiedział.

"Słyszę, że prokuratura jest niepolskim organem, a jedynym polskim organem jest zepół do spraw wyjaśniania katastrofy. Trochę mi ręce opadają" – ocenił publiczne wystąpienia Macierewicza i dodał: "Mamy państwo demokratyczne, mamy instytucje państwa, które lepiej czy gorzej pracują, ale osiągnęliśmy to naprawdę wielkim wysiłkiem i już tego nie doceniamy. Dobrze byłoby żebyśmy mieli krztę zaufania do siebie i do organów państwowych"y

Seremet ostro skrytykował ministra Królikowskiego za jego wypowiedzi na temat zdolności prokuratora generalnego do nadzorowania pracy prokuratury: "Różnimy się w ocenie, czy obecnie istniejące rozwiązania prawne wystarczają prokuratorowi generalnemu do sprawnego funkcjonowania prokuratury. Ja uważam, że nie i proponuję rozwiązania. Mam w tym poparcie premiera".