W rozmowie z Konradem Piaseckim, minister Rostowski stwierdził, że zmiany w OFE poprawią finanse publiczne w średnim i długim okresie. Zdaniem polityka to recepta na kryzys i zmniejszenie podatków. Pierwszym podatkiem do obniżki miałby być PIT. "Bez zmian w OFE na obniżki podatków nie ma szans" - powiedział wicepremier, po czym dodał, że powie córce, aby przeszła do ZUS.
"Moja córka ogólnie mnie nie słucha, szczególnie w sprawach dotyczących finansów, ale ja i tak będę jej radził tak jak umiem. W jej przypadku lepiej, żeby wybrała ZUS" - stwierdził. Rostowski zadeklarował także, że to ostatnia zmiana w OFE w tej kadencji, a za trzy lata będzie tylko przegląd ich działalności.
Rostowski zapytany o społeczne niezadowolenie ze zmian w systemie emerytalnym tłumaczył, że ludzie i tak mają większe zaufanie do ZUS. Dodał także, że istnieje duża grupa ekonomistów "medialnych i krzykliwych", którzy popierają OFE od lat i nie potrafią przyznać się do błędu.