Wśród osób, którzy jawnie wypowiadają się przeciwko Macierewiczowi, są Zbigniew Girzyński, Jacek Sasin czy mec. Rafał Rogalski, do niedawna pełnomocnik smoleński Jarosława Kaczyńskiego. "W PiS nie ma dogmatu o nieomylności Macierewicza. Nie znam dowodów na to, że trzy osoby przeżyły katastrofę." - powiedział w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" Girzyński.
Według gazety, wśród przeciwników Macierewicza najpoważniejszą grupę stanowi tzw. zakon PC, politycy, którzy byli jeszcze w pierwszej partii Jarosława Kaczyńskiego (np. Adam Lipiński). Wspierają ich młodzi, bardziej liberalni posłowie PiS, jak b. wiceszef MSZ Krzysztof Szczerski czy b. wiceszef MSWiA Arkadiusz Czartoryski. Z działalnością Macierewicza nie zgadza się nawet część bywalców mediów ojca Rydzyka: Mariusz Orion-Jędrysek czy inny smoleński adwokat Bartosz Kownacki.
Szef PiS zdaje sobie sprawę, że działalność Macierewicza prowadzi do coraz większych kontrowersji w partii. Na razie go broni, jednak podobno ostatnim czasie kilkakrotnie dochodziło między nimi do scysji.