Zamierzam wystąpić z wnioskiem kasacyjnym do SN ws. kary, a być może także oceny prawnej tego czynu - zapowiedział minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro, odnosząc się do decyzji Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu dotyczącej sprawy gwałtów na dziewczynce we wsi pod Trzebnicą.

Minister sprawiedliwości został poproszony na poniedziałkowej konferencji prasowej o komentarz do decyzji Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, który obniżył o połowę karę mężczyźnie, który we wsi pod Trzebnicą przez rok brutalnie gwałcił 10-letnią dziewczynkę. Wcześniej, w lutym 2018 roku Sąd Okręgowy we Wrocławiu skazał mężczyznę na 13 lat więzienia.

Według Ziobry decyzja sądu apelacyjnego to "bulwersujący wyrok". Szef MS mówił, że sędzią sprawozdawcą w tym procesie był sędzia "znany ze swoich dość ekstrawaganckich wypowiedzi, kwestionujących nasze zmiany w wymiarze sprawiedliwości". Ziobro podkreślał, że sędzia sprawozdawca "ma zwykle wiodącą role, jeśli chodzi o ocenę sprawy i propozycję reakcji karno-prawnej".

Minister sprawiedliwości mówił, że wcześniej sąd niższej instancji wydał znacznie wyższy wyrok w stosunku do przestępcy, a sąd wyższej instancji, "gdzie doświadczenie i odpowiedzialność powinny górować nad chęcią ulegania populistycznym poprawnościom politycznym, ten sąd wyższej instancji tutaj całkowicie zawiódł i skompromitował się, a przy okazji polski wymiar sprawiedliwości".

"Bo dla sprawcy, zboczeńca, który przez tak długi czas gwałcił dziecko, dziewczynkę i dopuścił się do czynu na granicy usiłowania zabójstwa, wbijając nóż w szyję dziadka tej dziewczynki (...) takie obniżenie kary, taka wspaniałomyślność i łaskawość i jest rzeczą bulwersującą" - ocenił Ziobro.

Dodał, że ministerstwo sprawiedliwości zamierza "stworzyć sądom możliwość surowszego karania najbardziej zdemoralizowanych przestępców tak, by na dłuższe lata trafiali oni do zakładów karnych".

Dopytywany o to, czy są planowane działania w tej konkretnej sprawie, Ziobro zapowiedział, że "skorzysta ze swoich uprawnień jako prokuratora generalnego". "Zamierzam wystąpić z wnioskiem kasacyjnym do SN, dotyczyć będzie on nie tylko kary, ale - być może - nie chcę tego przesądzić, oceny prawnej czynu. Będziemy nad tym jeszcze dyskutować" - dodał Ziobro. (PAP)

autor: Wiktoria Nicałek