Obecność wojsk brytyjskich potwierdza, że Polska może być bezpieczna - mówił w piątek w Bemowie Piskim (warmińsko-mazurskie) szef MON Antoni Macierewicz, który wspólnie z brytyjskim ministrem obrony Gavinem Williamsonem odwiedził żołnierzy Batalionowej Grupy Bojowej NATO.

Ministrowie obrony przyjechali do Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych Orzysz, żeby uczestniczyć we wspólnym spotkaniu opłatkowym z żołnierzami natowskiej grupy bojowej, w której skład wchodzą żołnierze z brytyjskiego pułku rozpoznawczego.

"Obecność wojsk brytyjskich tutaj potwierdza, że Polska może być bezpieczna, że wspólnie będziemy bronili nie tylko granic polskich, ale całej wschodniej flanki. Potwierdza też słuszność decyzji warszawskiego szczytu NATO i naszej absolutnej determinacji w obronie naszych domów, naszych granic, naszych narodów" - podkreślił Macierewicz.

Według niego bardzo ważnym elementem tego współdziałania jest sojusz brytyjsko-polski, który - jak mówił - ma głębokie korzenie historyczne i jest jedną z istotniejszych gwarancji bezpieczeństwa Polski i Europy na przyszłość.

Macierewicz przypomniał, że w czwartek w Warszawie, podczas polsko-brytyjskich konsultacji międzyrządowych, ministrowie obrony Polski i Wielkiej Brytanii, podpisali bilateralny traktat poświęcony polityce obronnej i bezpieczeństwu.

Szef brytyjskiego resortu obrony ocenił, że podpisane porozumienie o współpracy jest niezmiernie istotnym krokiem naprzód, ponieważ pozwoli stawić czoła wszelkim wyzwaniom i niebezpieczeństwom pochodzącym ze strony coraz bardziej niebezpiecznej Rosji.

Dokument określa ramy współpracy obu krajów w zakresie obronności, wymiany informacji wywiadowczych i technologii, planowania ćwiczeń i inwestycji, a także rozwoju wspólnych projektów w branży zbrojeniowej.