Mszą św. w Bazylice Archikatedralnej św. Jana Chrzciciela w Warszawie rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe Stanisława Wyganowskiego - pierwszego po 1989 roku prezydenta Warszawy. "Dzieje naszej ojczyzny głęboko wtopiły się w jego życie" - powiedział podczas homilii ks. Jan Sikorski.

Zmarłego żegnała m.in. rodzina, mieszkańcy Warszawy, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, a także b. prezydenci stolicy.

Mszy przewodniczył bp Rafał Markowski. Homilię wygłosił ks. Jan Sikorski. "Urodził się w 1919 rok - to był akurat czas, kiedy kształtowała się II Rzeczpospolita. Dzieje, tej naszej ukochanej ojczyzny tak wtopiły się w jego życie, tak bardzo szczęśliwie i głęboko" - podkreślił ks. Sikorski.

Przypomniał, że Wyganowski był uczestnikiem kampanii wrześniowej 1939 roku, działał w Armii Krajowej. Po wojnie poszedł na studia, zrobił doktorat z nauk ekonomicznych, założył rodzinę, został pierwszym po 1989 roku prezydentem Warszawy. "Potem oddał się swojej pracy właśnie dla Warszawy. Wykorzystał swoje nieprzeciętne talenty, umiejętności, zdolności i służbę nam wszystkim" - zaznaczył.

"Miałem okazję kiedyś spotkać się z prezydentem w czasie różnych zawirowań społeczno-politycznych, kiedy rozmawialiśmy na koniec poprosił o modlitwę, to sobie zapamiętałem. Nie miałem często okazji bezpośredniego kontaktu z nim, ale to jedno utkwiło w mej pamięci - prośba o modlitwę" - wspominał ks. Sikorski.

Stanisław Wyganowski (ur. 7 grudnia 1919 roku w Ligocie, powiat łaski) był doktorem nauk ekonomicznych, urbanistą, działaczem samorządowym, w latach 1990-1994 prezydentem Warszawy. Był uczestnikiem kampanii wrześniowej 1939 roku, w czasie okupacji hitlerowskiej działał w Armii Krajowej, brał udział w akcji "Burza". W 1993 roku opublikował książkę "Jutro wielka Warszawa". Zorganizował Urząd Miasta Stołecznego Warszawy, nakreślił wizję rozwoju miasta.

Był członkiem Rady Budowy Muzeum Powstania Warszawskiego. Został odznaczony m.in. Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski, a także Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. W 2012 roku na wniosek prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Warszawy, najwyższe wyróżnienie przyznawane przez stolicę.

Misja Stanisława Wyganowskiego była i pionierska i trudna - powiedziała prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz podczas uroczystości pogrzebowych b. prezydenta Warszawy Stanisława Wyganowskiego. Zapamiętamy go jako człowieka o niezwykłej umysłowości i wysokiej kulturze osobistej - dodała.

Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się mszą św. w Bazylice Archikatedralnej św. Jana Chrzciciela w Warszawie. Zmarłego żegnała m.in. rodzina, mieszkańcy Warszawy, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, a także b. prezydenci stolicy.

"Jego misja była pionierska i trudna. Wypełniał ją wzorowo, ponieważ właśnie dzięki jego autorytetowi i wyjątkowym walorom osobistym, przede wszystkim wielkiej życzliwości dla innych, umiejętności łagodzenia i gaszenia sporów oraz łatwości nawiązywania kontaktów udawało się stworzyć odpowiedni klimat i warunki na realizację pionierskich projektów dla Warszawy" - powiedziała prezydent Warszawy.

Jak mówiła, Wyganowski wyrażał też troskę o zachowanie dziedzictwa kulturowego i tożsamości Warszawy, utrwalanie pamięci o jej historii, bohaterach. "W swojej pracy na rzecz naszej stolicy prezydent Wyganowski odwoływał się do czasów Stefana Starzyńskiego, jego wizji" - zwróciła uwagę Gronkiewicz-Waltz.

"Cechowała go elegancja, pogoda ducha, uśmiechnięta twarz. Ciągle aktywny, uczestniczący w spotkaniach, debatach, poświęcony współczesnej, dawnej i przyszłej Warszawie" - zaznaczyła prezydent stolicy. "Zapamiętamy go jako człowieka o niezwykłej umysłowości i wysokiej kulturze osobistej" - podkreśliła.