Poseł Krzysztof Zaremba złożył w środę do Prokuratury Rejonowej w Szczecinie zawiadomienie o znieważeniu polityków PiS przez porównanie ich do zbrodniarzy hitlerowskich. Sprawa dotyczy plakatu jednego z uczestników manifestacji przeciw reformom sądownictwa.

16 lipca br. pod szczecińską siedzibą Prawa i Sprawiedliwości odbyła się manifestacja przedstawicieli partii opozycyjnych oraz ich sympatyków przeciwko reformom sądownictwa. W akcji brało udział ok. 200 osób. Podczas manifestacji żaden z jej organizatorów nie zareagował na uczestnika z plakatem. Policja nie interweniowała.

Jak można przeczytać w zawiadomieniu wysłanym przez posła PiS do mediów, znieważenie dotyczy ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza, ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, prezesa partii Jarosława Kaczyńskiego oraz prezesa TVP Jacka Kurskiego, którzy zostali na plakacie porównani do zbrodniarzy wojennych: Hermanna Goeringa, Rolanda Freislera, Adolfa Hitlera i Józefa Goebbelsa.

Na plakacie zaprezentowano także zdjęcia prezesa PiS ukazując go jako Adolfa Hitlera ubranego w mundur ze swastyką umieszczoną na ramieniu oraz w tle fotografii. Poniżej umieszczono napis "Historia lubi się powtarzać".

"Nie ma żadnych wątpliwości, że zarówno manifestacja jak i zaprezentowane treści odnosiły się do bieżącej działalności publicznej osób wymienionych na plakacie oraz proponowanych przez nich zmian w prawie i zawierały się w zakresie ich obowiązków, które pełnią jako funkcjonariusze publiczni" - tłumaczy w zawiadomieniu Zaremba.

Poddał on też pod rozwagę prokuratury czy plakat ze zdjęciem Hitlera oraz symbolem swastyki wyczerpuje znamion przestępstwa propagowania faszyzmu lub nawoływania do nienawiści.

Za znieważenie funkcjonariuszy publicznych grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 1 roku.