Dyrektor Huty Miedzi w Głogowie Andrzej Szydło w poniedziałek straci stanowisko - postanowił prezes KGHM Polska Miedź S.A. Radosław Domagalski-Łabędzki. Uznał on, że impreza, na której nawiązywano do katastrofy smoleńskiej, łamała normy etyczne w firmie.

Dymisja to efekt publikacji dziennikarza "Gazety Polskiej Codziennie" z przebiegu tradycyjnej zabawy hutniczej, tzw. Combra Babskiego, zorganizowanego 12 maja 2017 r. z okazji Dnia Hutnika przez Hutę Miedzi w Głogowie. Na zdjęciu opublikowanym na profilu twitterowym dziennikarza widać m.in. hostessy przebrane za stewardessy, które trzymają model samolotu z napisanym na skrzydłach "TU POLEWAJ".

"Zarząd spółki jednoznacznie potępia wszelkie próby nawiązywania do katastrofy rządowego samolotu pod Smoleńskiem w 2010 roku, w której zginęła polska elita narodowa. Należy je uznać za przejaw braku szacunku i powagi wobec tragedii narodowej" - napisał w oświadczeniu przesłanym PAP w sobotę prezes KGHM Polska Miedź SA Radosław Domagalski-Łabędzki.

Wyraził on ubolewanie, "że zachowania niektórych uczestniczek wydarzenia stanowiły złamanie podstawowych norm etycznych obowiązujących w naszej firmie".

"Na takie zachowania nie ma przyzwolenia Zarządu KGHM w związku z czym wyciągnięte zostaną daleko idące konsekwencje personalne. Podjąłem decyzję o odwołaniu ze stanowiska Pana Andrzeja Szydło, Dyrektora Huty Miedzi w Głogowie z dniem 12 czerwca 2017 r." - napisał prezes KGHM.

"Dołożymy wszelkich starań, aby zachowania godzące w dobre imię naszej firmy nigdy więcej nie powtórzyły się w Polskiej Miedzi" - zapewnił.

KGHM Polska Miedź S.A. to jedna z największych polskich spółek Skarbu Państwa, a także jeden z czołowych producentów miedzi i srebra rafinowanego na świecie. Od lipca 1997 r. akcje KGHM Polska Miedź S.A. notowane są na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie S.A. Skarb państwa ma 31,79 proc. akcji, pozostali akcjonariusze krajowi i zagraniczni - 68,21 proc. Od października 2016 roku prezesem KGHM jest Radosław Domagalski-Łabędzki.