W Sejmie rozpoczęła się w środę informacja rządu w sprawie śmierci w 2016 r. we wrocławskim komisariacie 25-letniego Igora Stachowiaka. Przedstawią ją ministrowie: sprawiedliwości oraz administracji i spraw wewnętrznych. Debacie przysłuchuje się premier Beata Szydło.

Wniosek o informację złożył rząd, a także kluby: PO i Nowoczesna.

Platforma chce ponadto powołania sejmowej komisji śledczej, która miałaby wyjaśnić okoliczności śmierci mężczyzny, a także odwołania odpowiedzialnego za policję wiceszefa MSWiA Jarosława Zielińskiego.

25-letni Igor Stachowiak został zatrzymany w maju 2016 r. na wrocławskim rynku; policja poszukiwała go za oszustwa. Według funkcjonariuszy, mężczyzna był agresywny i dlatego musieli użyć paralizatora. Po przewiezieniu na komisariat stracił przytomność i pomimo reanimacji zmarł. Według pierwszej opinii lekarza, przyczyną śmierci była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa.

Sprawa wróciła w sobotę, gdy stacja TVN wyemitowała drastyczne materiały zarejestrowane na wrocławskim komisariacie tuż przed śmiercią mężczyzny. W materiale widać, że wobec Stachowiaka kilkakrotnie użyto paralizatora.

Sprawę śmierci mężczyzny od roku bada poznańska Prokuratura Okręgowa. Śledczy nie wykluczają zarzutów znęcania się nad pozbawionym wolności dla policjantów.

W związku z wydarzeniami sprzed roku, szef MSWiA odwołał w poniedziałek komendanta dolnośląskiej policji, jego zastępcę ds. prewencji oraz komendant miejskiego we Wrocławiu. W niedzielę z kolei rzecznik KG insp. Mariusz Ciarka informował, że trwa procedura zwolnienia policjanta, który użył na komisariacie paralizatora wobec Stachowiaka.(PAP)